Dr. Dre

Dr. Dre (wł. Andre Romel Young), ur. w Los Angeles (w dzielnicy Compton) 18 lutego 1965 r. Jeden z najlepszych raperów i producentów. Co o nim sądzicie? Cenicie go bardziej jako rapera, czy jako producenta? Ja osobiscie uwazam go za 2 w kolejnosci najlepszego rapera (number 1 is 2Pac) i świetnego producenta... Jego płyty "The Chronic" i "2001" to już klasyki... Jestem ciekaw co wy sądzicie o Dr. Dre:)

Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 40 Przeczytał: 0 tematów

Dla Dr. Dre każdy kawałek musi być doskonały muze ma też nie złą Very Happy

ale lubię go Smile

jest naprawdę raperem który wie co robi Very Happy

jego muza jest wypasiona Very Happy

Dre to wielka, potężna instytucja i machina, światczy o tym to jakie dziś ma znaczenie podpis "Produced by Dr. Dre" Very Happy

Dołączył: 15 Sty 2006 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów

Dre jest po prostu mistrzem w swoim fachu. To dzięki niemu (i chwała mu za to) Snoop , Eminem, The Game, 50 Cent i Xzibit są w czołówce. Koleś jest zdolny jak mało kto i godny zaufania. Szkoda tylko, że nie interesuje się konfliktami jego kumpli (The Game & G-Unit), ale może to jest plus.

A co do "The Chronic" - jest to najbardziej wypasiony album jaki słyszałem. Kawałki typu "Nuthing But A G'Thang" perfekcyjnie pasują do wspólnych imprez i melanży Very Happy

. No i ten funkowy diss "Fuck Wit Dre Day" - 100% klasyk.

dre to mistrz bitów oj tak Very Happy

Nuthin but a g czy still dre to jedne z lepszych kawałków w duecie ze Snoopem.Dobry popis dał na up in a smoke tour Very Happy

PoKoY napisał:

Koleś jest zdolny jak mało kto i godny zaufania. Szkoda tylko, że nie interesuje się konfliktami jego kumpli (The Game & G-Unit), ale może to jest plus.

A po co ma się mieszać do konfliktów? Z resztą kto by chciał mieć konflikt z Dr.Dre? Rolling Eyes

Cytat:

Cenicie go bardziej jako rapera, czy jako producenta?

Dre to wyśmienity raper jak i producent, żywa histora i legenda rapu, trudno zdecydować w czym jest lepszy, bo w obu przypadkach jest rewelacyjny. Dzięki niemu możemy usłyszeć np Snoop'a i wielu innych raperów, Dre dokładnie wiedział komu dać szanse i kogo promować, jak widać w wielu przypadkach opłaciło się. Niewielu raperów mając 40 lat wydaje płyty, ale z Dre jest inaczej, wciąż "bawi" się muzyką, i świetnie się z tym czuje, kocha to co robi i właśnie dlatego, poprzez ciężką prace i miłość do muzyki osiągnoł taki status i opinię... i chwała mu za to Cool

ostatnio czytałem gdzieś art ktorego autor czeka z niecierpliwością na Detox, by zmiótł "raperków" z Southu i przywrócił prym Westcoastowi, troche się z tym zgadzam ale South też jest zajebisty Very Happy

tha blazer napisał:

...ale South też jest zajebisty Very Happy

Zgadzam się... Praktycznie z każdej "strony" USA można znaleźć naprawdę dobrych raperów! Smile

A "Detox" nie musi zmiatać South`u... Wystarczy po prostu, że będzie BARDZO DOBRĄ PŁYTĄ!

Dołączył: 27 Lis 2005 Posty: 274 Przeczytał: 0 tematów

"Detox" na pewno będzie płytą zajebistą, bo innej Dre nigdy w życiu nie wydał. Oprócz wybitnych "2001" i "The Chronic" (teraz już klasyków) spójrzcie sobie na "The Documentary" i wszystkie płyty Eminema. One są tak świetne bo jest na nich napisane "Executive Producer: Dr. Dre". Ma genialny, mocny głos, pisze świetne texty, jest genialnym producentem..... To po prostu wybitna osobowość rapu, żywa legenda. Nigdy nie słyszałem żadnej piosenki którą by zawalił (a słyszałem ich wiele). Oprócz swoich płyt na featuringach także spisuje się doskonale (np "Encore" albo "Bitch Please II"- to tylko nieliczne przykłady), jest w rapie od zawsze i dalej robi go najlepszy jaki się da. Wylansował Snoopa, Eminema (czego nikt inny pewnie by nie zrobił), 50 Centa (który chciał się z nim hajać- tego mu nie wybaczę) a ostatnio równie świetnego Game'a i nie zatrzymuje się!! To po prostu WIELKI człowiek, który urodził się aby tworzyć rap i tyle....

Ładnie powiedziane... Smile

)))))))))))))))))))))))))

Tak na serio to Dre ma konflikty. Niedawno miał kłótnię z Mel-Manem, że niby Dre przywłaszczył sobie ich wspólne dokonania (chodzi o bity), że było pod nimi tylko nazwa Dre. I Mel-Man odszedł z Aftermath. Z tego co słyszałem to z kimś tam, też niegdyś związanym z Aftermath, założył wytwórnię Big Yacht (chyba tak się zowie).

Kozak Maślak !!! !!! !!! On, Tupac, Snoop, Trio któree bije wszystko

Dołączył: 27 Lis 2005 Posty: 274 Przeczytał: 0 tematów

No Dre też miał tą haję po "Still D.R.E" jak się okazało, że to nie jego.... A poza tym cały czas ma jakieś sprawy w sądzie, że ukradł bity komuś innemu, o prawa autorskie..... Ale i tak DR. DRE RULEZ !!!! Keep their heads ringin' !!!!

Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 257 Przeczytał: 0 tematów

tylko prosze nie kojarzcie duetu cool&dre z doktorkiem bo nawet smiac mi sie nie chce... to tylko taka przestroga :]..spotkalem sie z tym na innym forum i brechtalem Very Happy

Dołączył: 27 Lis 2005 Posty: 274 Przeczytał: 0 tematów

Shizzle O.Gizzle napisał:

tylko prosze nie kojarzcie duetu cool&dre z doktorkiem bo nawet smiac mi sie nie chce... to tylko taka przestroga :]..spotkalem sie z tym na innym forum i brechtalem Very Happy

Ta, to jest zupełnie co innego.... To nie są tak świetni producenci, chociaż dobrzy.... Tak samo jak Andre z Outkast... Co mniej kumaci też mylą....