Snoop Doggy Dogg - Tha Doggfather

Jest to druga z koleji płyta Snoop Dogg'a, jednak już nie tak dobra jak pierwsza "Doggystyle" w przypadku "Doggfather" coś tutaj zabrakło. Napewno jednak nie można powiedzieć że jest to zła płyta znajduje się na niej wiele ciekawych utworów jak np "Doggfather", "Up Jump Tha Boogie", " You Thoght", "Groupie", "(O.J.) Wake Up" (Według mnie najlepszy utwór na płycie) "Snoop's Upside Ya Head" Płyta wyszła 3 miesiące po śmierci Tupaca Shakura któremu Snoop zadedykował tą płyte.

A co wy myślicie o tej płycie?

Gość

To czego na tej płytce zabrakło to oczywiście podkłady Dr. Dre. Większość nagrań wyprodukował lub zmixował na Doggfather DJ POOH i wyszło to raczej monotonnie. Brak jest tej świeżości i oryginalności, która towarzyszyła The Chronic i Doggystyle.
Płyta wyszła po śmierci 2Paca i w tamtym czasie to raczej on był w głównym kręgu zainteresowań opinii publicznej. Przy wydaniu Doggystyle trwał głośny proces Snoopa o współudział w zabójstwie i to bardzo pomogło w sprzedaży debiutanckiej płyty. Nic lepiej nie promuje artysty jak jakiś skandal z nim związany. Ileż to ludzi do śmierci 2Paca nawet o nim nie słyszało, by później stać się jego największymi fanami!!
Brakuje na Doggfather również udziału Paca.
Inna sprawa to szum w okół gangsta rapu a właściwie jego cichnięcie. Po ostrej wojnie na słowa i kule między West Coast a East Coast i całej towarzyszącej temu "burzy" w mediach ludziom chyba "przejadł się" odrobinę gangsta rap. Widząc okładkę Doggfather wzorowaną na "Ojcu chrzestnym" i słuchając jak Snoop pozuje na bossa mafii (Dogg Corleone) po prostu sobię tę płytę odpuścili.

Osobiście wolę Snoopa pozującego na alfonsa Wink

Ta plyta wedlug mnie jest porazka =] - najgorszy album snoop'a

Ona ma to czego nie miał "Doggystyle" - przemyślane teksty. Ewidentnie dojrzalsza. Przejście od Baby Gangsta do Original Gangsta.

Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 257 Przeczytał: 0 tematów

Dziura napisał:

Ona ma to czego nie miał "Doggystyle" - przemyślane teksty.

wg mnie doggystyle miala przmyslane teksty...ponadto wg mnie to najlepsza plyta jaka zosatla nagrana
no ale sa gusta i gusciki Smile

Chodziło mi o BARDZIEJ przemyślane teksty!!!

Gość

A np. to:
"Doggfather":
How you feelin'? I'm up to dealin', ridin' like a villan
Makin' a killin', thrillin' the crowd wit my new hairdo,
Outfits unused, fifty dollar socks, hundred-thousand dollar shoes
Man, I'm givin' blues to these sucka MC's
Who you be? You know who I be, young nigga
I'm Tha DoggFather

"Snoop's Upside Your Head":
I can't walk down the street
without my gun
I can't trust these niggas fool
It ain't no fun

"2001"
The Dogg is the Don like killer Corleone
for the D-O-double G (with the solid gold rhyme)

WIDZICIE W TYCH PRZYKŁADACH JAKIEŚ GŁĘBSZE, PRZEMYŚLANE TREŚCI????
Dziura podaj przykłady BARDZIEJ przemyślanych tekstów. Na Doggystyle Snoop przynajmniej rymował o tym jaki jest, bez udawania. Na Doggfather jest sporo pozerstwa i jak wcześniej już pisałem pozowania na mafiosa.

"We get and steal, I see you're on the grind
but I'ma take my time to get my point across
and if you get caught up in the rap shit then got lost
and if you get tossed it's on your own, it's your own fault
See I gots ta get mine, I don't try no song"

Owszem, nie ma już tej szczerości, co na "Doggystyle", ale te teksty mają coś, co sprawia, że uważam je za bardziej przemyślane od np. "Gz And Hutlas" (na marginesie - zajebisty track).

Gość

Czym sie roznia normalne albumy od tych "Digitally Remastered"? Bo jak przesluchalem Doggystyle to nie zauwazylem specjalnej roznicy...

Dziura napisał:

..."Gz And Hutlas" (na marginesie - zajebisty track).

No... Zajebisty! Na podkładzie tego utworu powstał inny, NIEzajebisty track... Chodzi mi tu o Nagły Atak Spawacza, Peja - "Antyliroy", polski diss na... wiadomo kogo:)))))) z 1996 roku... Ale to tak w ramach ciekawostek napisałem... Smile

co do nielegali to do multimadiów zapodałem dwa nielegale DJ Buhha z podkładami od Snoopa Very Happy